Victoria cz1 - Wielkie Sprzątanie - Pokrzywy

  

Daniel

   Dziś był ten dzień. Dzień w którym raz na dwa tygodnie moja Kochana Żona przeistaczała się w Panią Vicotrię, surową, bezwzględną Panią, która czerpała radość i satysfakcje z posiadania władzy. Ja natomiast w te dni stawałem się jej uległym sługą, którego jedynym celem jest spełnienie każdego rozkazu Pani, dążenie do tego aby była zadowolona, szczęśliwa i zaspokojona.

Na co dzień byliśmy szczęśliwą parą, dbającą o siebie, wspierająca się w każdej sytuacji, znająca swoje potrzeby. Jednym z elementów, które od zawsze mnie kręciły był temat kobiecej dominacji. Rok temu odważyłem się ujawnić moje pragnienia co skutkowało rozpoczęciem naszych sesji. Był to rodzaj spektaklu, sposób na rozładowanie emocji. Temat zbliżył nas do siebie jeszcze bardziej. Mieliśmy coś swojego, coś wyjątkowego i intymnego. Viktoria początkowo była sceptyczna, jednak z każdą zabawą w tym klimacie, otwierała się i rozsmakowywała. Ku mojemu zdziwieniu po kilku miesiącach stała się zdecydowanie pewniejsza siebie, świadoma tego jak potrafi na mnie działać, widziałem jak zaczyna sprawiać jej przyjemności wchodzenie w role bezwzględnej, surowej Pani. Cieszyła się z faktu, że na co dzień pewny siebie, zdecydowany facet oddaje siebie w jej władanie. Swoją kreatywnością i pomysłami na dokuczanie przeszła moje najśmielsze oczekiwania. 

Tego dnia Viki zapowiedziała abym lepiej wziął urlop, ponieważ ma dla mnie rozplanowany cały dzień i raczej nie będę miał czasu na pracę. 

Obudziłem się około 7:30, Pani Viktoria była już w pracy. Pomyślałem, że chyba zapomniała o temacie a mi przyjdzie czekać na jej powrót do domu. 

O godzinie 8 dostałem SMS'a z pierwszym zdaniem. Krótka wiadomość sprawiła, że poczułem ciarki na całym ciele. 

" Czeka Cię dziś bardzo dużo pracy. Ostatnio zauważyłam, że zdecydowanie opuściłeś się w domowych porządkach, dlatego dzisiaj przypomnę Ci ile pracy jest do zrobienia w domu. Zacznijmy jednak od spaceru, udaj się do lasu i nazbieraj całą siatkę pokrzyw. Masz pół godziny, czekam."

Wspominałem kiedyś o fantazji związanej z pokrzywami, jednak nie myślałem, że Pani Viktoria o niej pamięta a tym bardziej, że będzie chciała wprowadzić ją w życie. Wiedziałem, jednak, że nie ma co dyskutować więc szybko udałem się na poszukiwania pokrzyw.

Po 25 minutach przesłałem wiadomość, że zadanie zostało wykonane. Momentalnie otrzymałem zwrotną wiadomość. 

" Wrócę do domu o 17. Od teraz aż do mojego powrotu, równo co godzinę będziesz przez 2 minuty uderzał swojego penisa pokrzywami, skupiając się głównie na jego czubku. Z tego co czytałam powoduje to niesamowite efekty utrzymujące się przez kilkanaście godzin. Pomiędzy czasem kiedy będziesz używał pokrzyw, zajmiesz się posprzątaniem całego domu. Ma błyszczeć jak nigdy dotąd, całość prac masz wykonywać będąc nagim. Gdy już posprzątasz dom, uporządkujesz moja szafę z butami, wyjmiesz wszystkie moje buty, każdy pocałujesz a następnie wyczyścisz aby lśniły. Po wykonaniu tych zadań przygotujesz dla mnie obiad, później prześlę Ci informację co bym dziś zjadła. Masz mało czasu a w międzyczasie jeszcze pojedziesz na zakupy w związku z czym radzę abyś zabrał się już do pracy. Myślę, że nie muszę tego dodawać ale oczywiście nie wolno Ci mieć orgazmu ani dotykać mojego penisa bez zgody. Czytałam, że pokrzywy mogą róże działać więc gdybyś jednak miał jakiś bolesny mimowolny wytrysk to natychmiast mnie o tym poinformuj i wiedz, że otrzymasz za niego karę. Jeśli coś z niego wyleci oczywiście musisz to posprzątać językiem."

Poczułem podniecenie, strach, złość oraz ogromną miłość. Wszystkie te odczucia uderzyły we mnie chwilowo mnie oszałamiając. To pierwszy raz kiedy Viktoria postanowiła wydać zadanie na odległość, to pierwszy raz kiedy sam sobie będę zmuszony zadać ból. Mimo wszystko ani przez chwile nie przyszło mi do głowy aby nie spełnić jej rozkazu, w głowie zaczynałem już układać plan co mam do zrobienia. Zgodnie z poleceniem rozebrałem się do naga, mój penis, który nie doznał od tygodnia orgazmu stał na baczność. Uklęknąłem na kolana po czym chwyciłem pierwszą gałązkę pokrzywy. Po pierwszy uderzeniu uznałem, że owszem jest to bolesne i nie komfortowe ale spodziewałem się, że będzie to gorsze do wytrzymania. Po równych 2 minutach czułem, że mój penis pulsuje, czułem jak pokrzywy zaczynają piec, nie czekając ani chwili rzuciłem się w wir porządków. 

Postanowiłem rozpocząć od ogólnego ogarnięcia, pozmywałem naczynia, odkurzałem podłogę, wytarłem kurze w salonie. W tym czasie z moim penisem i jądrami działy się dziwne rzeczy. Czułem jak pokrzywy działają, mój penis zmalał, jakby zamknął się w sobie, widziałem jakby żył własnym życiem. Zarówno penis jak i jądra poruszały się, czułem dziwne uczucie dyskomfortu, bardzo chciałem go dotknąć jednak Viki wyraźnie mi zabroniła. Podczas sprzątania cały czas myślałem o tym, żeby była ze mnie zadowolona, żeby po powrocie z pracy spojrzała na mnie przychylnym okiem. Kochałem ją całym sercem i mimo aktualnego cierpienia niesamowicie się cieszyłem, że mam taką partnerkę. 

Kolejna godzina minęła, wiedziałem, że czas na kolejne 2 minuty z pokrzywami. 

Tym razem było to trudniejsze, mój penis był juz podrażniony i obolały, każde dotknięcie palącej pokrzywy powodowało spory dyskomfort. Poczułem przerażenie na myśl o tym, że to dopiero 2 godzina, a do 17 miałem ten zabieg powtarzać jeszcze wielokrotnie.

Podczas kolejnej godziny mój penis reagował zdecydowanie inaczej niż wcześńiej, teraz był maksymalnie naprężony, podrażniony, pokrzywy sprawiły, że czułem jakby ciągłą delikatną stymulację połączoną z bólem. Musiałem bardzo walczyć ze sobą aby go nie dotknąć. Jednak mój penis był zabawką mojej Pani i tylko Ona mogła decydować co się z nim dzieje. Zaczynałem zabierać się za czyszczenie mebli gdy dostałem kolejnego sms'a.

"Na obiad zjadłabym Lasagne, musisz wybrać się do sklepu aby kupić składniki. Postanowiłam, że będzie to kolejna lekcja dla Ciebie aby zmotywować Cię do szybszego robienia zakupów na co dzień. Po pierwsze przed wyjściem z domu, włożysz sobie w bokserki pokrzywy, po drugie po powrocie założysz na swojego penisa klamerki do prania i będziesz je nosił tyle czasu ile czasu trwały zakupy. Powiedzmy, że będę łaskawa i pozwolę na założenie 10 klamerek. Mam nadzieje, że Twój penis będzie dzięki pokrzywą jeszcze bardziej wrażliwy i odpowiednie poczujesz ten ból. Jak wrócisz daj znać jak szybko udało Ci się załatwić sprawunki oraz prześlij zdjęcie mojej zabawki udekorowanej klamerkami"

Nie mogłem uwierzyć w to co się dzieje. Viktoria naprawdę stała się brutalną, bezwzględną Panią. 


Victoria

Po wysłaniu sms'a uśmiechnęłam się sama do siebie. Zajęło mi to trochę czasu ale zrozumiałam, że im jestem bardziej brutalna, bardziej wredna im go bardziej upokorzę, im bardziej pokaże mu moją dominująca pozycję tym bardziej okazuje mu jak bardzo go kocham. Na początku byłam bardzo sceptycznie nastawiona do tego tematu, jednak z każdym kolejnym miesiącem coraz bardziej mi się to podoba. Uwielbiam to jak Daniel stał się uważny, pomocny, widzę w jego oczach miłość i oddanie. Uzmysłowił mi, że moje potrzeby są na pierwszym miejscu, że jego spełnienie następuje poprzez moje spełnienie. Otworzyłam się seksualnie, dzięki temu, że mogę z czystym sumieniem skupić się na sobie. Uwielbiam też widzieć to jak jednym machnięciem stópki potrafię doprowadzić go do szaleństwa. Dzięki Danielowi poczułam się zdecydowanie bardziej pewna siebie. Nie ukrywam jednak, że na początku bardzo trudno było mi się przełamać aby go upokorzyć, wyśmiać, sprawić mu ból. Powoli nauczyłam się wejść w rolę Pani Wiktorii. Z racji faktu, że w sobotę mamy gości postanowiłam upiec dwie pieczenie na jednym ogniu, będziemy mieli przygotowany dom a dodatkowo zapewnię mu niezapomniane wrażenia. Jeszcze nie zdecydowałem czy pozwolę mu dziś na orgazm ale na pewno doprowadzę go na skraj, dam mu nadzieje, że może go osiągnąć. Zobaczymy na co będę miała ochotę wieczorem. Na pewno po powrocie będę chciała widzieć go u swych stóp, mam też ochotę solidnie poobijać jego jądra, dawno tego nie robiłam, dobrze będzie wypróbować jak w roli narzędzia do tego sprawdzą się moje nowe laczki.


Daniel

Nigdy w życiu nie biegałem po sklepie w takim tempie jak dzisiaj. Mój penis pod wpływem działania pokrzyw był twardy jak nigdy wcześniej, czułem ból mieszający się z przyjemnością, było jednak bardzo niewygodnie, drażniąco przebierałem przy kasie z nogi na nogę bojąc się przypadkowego samoistnego wytrysku. Myślałem o Viki, o tym jak bardzo ją kocham, nie mogłem się nigdy nią nacieszyć, nasycić, zawsze było mi jej mało. Mam nadzieję, że będzie dzisiaj ze mnie zadowolona. Bałem się tego, że nie dam rady wytrzymać kolejnych sesji z pokrzywami, bałem się, że nastąpi samoistny wystrzał bez zgody mojej Pani. Na wspomnienie poprzedniego razu gdzie miałem orgazm bez jej zgody przeszła mnie aż gęsią skórka... . Wróciłem do domu po 20 minutach. Szybko rozpakowałem zakupy, znalazłem klamerki i rozpocząłem próbę ich umieszczenie na moim penisie. Zdecydowanie trudniej jest zrobić coś bolesnego samemu sobie niż gdy robi to druga osoba. Po chwili 10 sztuk było już zamocowanych, z czego jedna sztuka na czubku penisa zamykająca skórę nad penisem, tak jak Viki ją kiedyś założyła. Uruchomiłem stoper, padłem na kolana i zrobiłem sobie zdjęcie, które przesłałem mojej ukochanej. Po chwili otrzymałem sms:

"Chcę abyś teraz zajął się moimi butami, żeby jednak nie było Ci zbyt przyjemnie dołóż jeszcze 10 klamerek na swoją mosznę"

Wiktora wiedziała, że wprost ubóstwiam jej nogi, kocham jej stopy oraz uwielbiam gdy każe mi czyścić swoje buty, zwłaszcza językiem. Wykonałem polecenie i po chwili między moimi nogami dyndał jeż z klamerek. Bolało, nawet bardzo bolało ale uwielbiałem znosić ból dla Niej. Z zapałem zabrałem się za szorowanie czarnych szpilek na wysokim obcasie. Po 12 minutach ból był już na tyle nieznośny, że kolejne 8 minut wydawało się wiecznością. Napisałem do Pani wiadomość.

"Pani Wiktorio, minęło 12 minut i chyba nie dam rady dłużej, bardzo Panią proszę o skrócenie kary z klamerkami, błagam Panią"

Po 30 sekundach otrzymałem odpowiedz

"Nie dyskutuj ze mną, ustaliłam 20 minut i tyle musisz wytrzymać + dodatkowe 5 minut za głupie dyskusje, jeżeli nie wytrzymasz zapomnij o orgazmie przez najbliższy miesiąc. Za Twoje pytanie czeka Cię dodatkowa kara, sama ją wykonam w odpowiednim czasie"

W tym momencie aż zakręciło mi się w głowie ze strachu i podniecenia. Jak ja kochałem tą Kobietę. Zacisnąłem zęby i trwałem w bólu mieszającym się z podnieceniem czyszcząc na kolanach kolejną parę butów mojej Pani. Ostatnie minuty były naprawdę bardzo bolesne, dodatkowo spotęgowane przez działanie kwasu mrówkowego z pokrzyw. Gdy 25 minut dobiegło końca akurat kończyłem czyścić czerwone szpilki, widziałem, że ściąganie tych klamerek będzie straszne bolesne. Przytuliłem twarz do buta mojej Pani i szybko jedna za drugą zrzuciłem wszystkie klamerki, ból...

Reszta popołudnia spędziłem na przygotowaniu obiadu i sprzątaniu. Po kolejnych sesjach z pokrzywami, mój penis otrzymał taką dawka kwasu mrówkowego, że ból mieszał się z dziwnym uczuciem przyjemności. Generalnie żył własnym życiem, przez co bardzo obawiałem się niekontrolowanego wytrysku. Na szczęście nic takiego nie miało miejsca. Po przygotowaniu obiadu, posprzątaniu garażu, garderoby, wszystkich kurzy w mieszkaniu, łazienek otrzymałem informację, że moja ukochana jedzie do domu. Był to krótka wiadomość.

"Wracam, czekaj nago na kolanach"

Nie mogłem wyjść z podziwu nad zdecydowaniem i stanowczością Viki, gdy wchodziła w rolę mojej Pani. Jeszcze rok temu sytuacja, która aktualnie przeżywam wydawała mi się nierealną fantazją a dziś... Cóż przy takim tempie rozwoju mojej Pani, może jeszcze pożałuje, że weszliśmy w świat femdom. 

Klęczałem przy drzwiach wejściowych, słyszałem jak zaparkowała samochód na podjeździe, następne stukot Jej butów na obcasie o pozbruk. Byłem skrajnie podniecony, tak bardzo ją kochałem, tak bardzo jej pragnąłem, tak bardzo chciałem, żeby była dziś ze mnie zadowolona.

Victoria

Gdy tylko otworzyłam drzwi zobaczyłam mojego ukochanego, czekał zgodnie z rozkazem, nago, na kolanach, tak bardzo oddany. Miło wracać wiedząc, że druga osoba nie może się doczekać Twojego powrotu, spojrzeć w oczy w których widać miłość i pożądanie. Usiadłam w przedpokoju a Daniel odpowiednio mnie przywitał całując każdą z moich szpilek, następnie delikatnie je zdjął i zmienił mi buty na domowe japonki. Spojrzałam na jego penisa, nie wiem czy kiedykolwiek był tak nabrzmiały, cały pulsował. Postanowiłam, że dzisiejszy dzień będzie dniem cierpienia dla Daniela. 

Usiadłam do stołu na którym czekał już na mnie obiad. Trudo nie zauważyć zalet związku z uległym mężczyzną. Na co dzień wszystkie nielubiane przeze mnie zajęcia delegowałam na niego, a najlepsze w tym jest, że przy odpowiednim zmotywowaniu robił to dla mnie z nieukrywaną przyjemnością. W czasie gdy jadłam obiad, Daniel zabrał się za wyczyszczenie moich butów, które miałam dziś na sobie. Pobieżnie spojrzałam na salon, faktycznie nie pamiętam kiedy był aż tak wysprzątany. Postanowiłam jednak, że znajdę jakiś element do którego będę mogła się przyczepić a następnie ukarać go za niedopatrzenie. Po obiedzie postanowiłam, że inspekcja domu może zaczekać najpierw odpocznę po pracy, położyłam się na kanapie i przeglądałam media społecznościowe. Daniel uklęknął przy mych stopach i zapytał czy może zająć się moimi zapewne zmęczonymi stópkami. Czekałam na to pytanie. Spojrzałam mu w oczy i zapytałam. 

Dam Ci wybór, dobrze zastanów się nad odpowiedzią. Albo chcesz się zając moimi zmęczonymi stópkami, masować je, całować i adorować albo chcesz mieć dziś orgazm ale wtedy zapomnij o możliwości zajęcia się moimi stópkami. 

Oczywiście wybór był tylko pozorny, byłam jedynie ciekawa jego odpowiedzi. Zawsze powinien stawiać moją wygodę ponad swoje potrzeby więc gdyby wybrał orgazm jedyne co by go czekała to kara i przypomnienie, że to moje potrzeby są na pierwszym miejscu. Wiedziałam jak bardzo pragnie orgazmu, że od kilku dni jest tak napalony, że nie może myśleć o niczym innym. Uwielbiałam go w tym stanie, uwielbiałam dawać mu nadzieje a finalnie odmawiać. Uwielbiałam momenty w którym kazałam mu zaspokajać mnie ustami podczas gdy ja nawet nie dotknęłam jego penisa. Wiedziałam, że on również uwielbia gdy jestem taka wredna.

Daniel

Pytanie, które mi zadała było straszne. Jednak nie mogłem odpowiedzieć inaczej. 

D: Proszę Panią pozwól mi zatem zająć się Pani stópkami. 

V: Jesteś pewien, wytrzymasz kolejny czas bez orgazmu

D: To Pani decyduje o moim orgazmie i wytrzymam tyle ile Pani będzie chciała

V: Lubię Cię w tym stanie więc nie licz na zbyt częste orgazmy a teraz skończ gadać i bierz się do pracy. Chcę widzieć pasję, namiętność, chce abyś całował moje stopy namiętnie i z oddaniem.

Położyłem się na podłodze a Pani Viktoria przewiesiła swoje nogi tak że jedna z jej stópek zwisała nad moją twarzą. Uwielbiałem to. Czułem, się wtedy na właściwym miejscu, czułem że pokazuje jej tym moją miłość, czułem też upokorzenie, które strasznie mnie podniecało. 

Viktoria

Kiedyś tego nie lubiłam, ale obecnie pieszczenie stóp sprawiało mi przyjemność. Szykował się miły wieczór, nic nie musiałam robić, byłam rozpieszczana, spełniałam fantazję mojego ukochanego a do tego wszystkiego czułam się bardzo seksowana i atrakcyjna. Od momentu kiedy dotarło do mnie, że mój facet odczuwa spełnienie dzięki mojemu spełnieniu nasz seks stał się też zdecydowanie lepszy. Nigdy nie miałam super wysokiego poziomu libido ale od momentu kiedy uzmysłowiłam sobie, że mogę skupić się tylko na odczuwaniu własnej przyjemności bez żadnej presji, realizować co chce, jak chce i kiedy chce otworzyłam się seksualnie. Eksperymentuje z zabawkami, które nie ukrywam sprawiają mi zdecydowanie większą przyjemność niż klasyczny seks z Danielem (dokuczam mu mówiąc, że byle zabawka za 50 zł jest lepsza niż jego penis), zabawiam się kiedy chce jego językiem oraz oczywiście kiedy mam ochotę kocham się z nim klasycznie. Jednak na orgazm musi dostać moją zgodę. Uwielbiam to gdy prosi, gdy widzę, że tego pragnie gdy doprowadzam go wielokrotnie na krawędź a następnie każe mu prosić na kolanach o możliwość orgazmu. Często odmawiam co paradoksalnie sprawia mu też radość. Gdy mam dobry humor to lubię też zrujnować jego orgazm, widzieć w oczach to przerażenie gdy każe mu przestać albo ja sama przestaje go dotykać. Lubię to robić ponieważ pozostaje wtedy nadal napalony a to sprawia, że jest lepszym, uważniejszym partnerem. Od jakiegoś czasu gdy dojdzie do orgazmu nie ważne czy zrujnowanego czy pełnego każe mu zawsze po sobie posprzątać. Przed orgazmem wiem, że fantazjuje o tym ale po orgazmie odrzuca go od tego. Uwielbiam widzieć to jak musi się przełamać, wszystko dokładnie wylizać nie ważne czy z mojej muszelki, stóp, piersi czy z podłogi. To wszystko co aktualnie robimy jeszcze rok temu wydawało mi się jakąś perwersją a obecnie widzę jak bardzo pozytywnie taki rodzaj relacji wpłynął na nasz związek. Daniel szaleje za mną a ja kocham go jeszcze bardziej. 

Daniel

Po około 15 minutach Viktoria zmieniła nogę abym zajął się jej drugą stópką. Zanim pozwoliła mi ją dotknąć powiedziała, że chce usłyszeć jak bardzo ją uwielbiam, jak bardzo ją kocham, jak wspaniale czuje się mogąc być u jej stóp. Rozpocząłem wychwalanie jej, wskazując jakie mam szczęście, że jest moją partnerką. Na to wszystko Viki zaśmiała się i położyła swoją stopę na moją twarz mówiąc.

Zobacz inni faceci mają dziewczyny, które sprzątają, robią im lody, uprawiają seks kiedy facet chce a Twój seks to całowanie moich stóp i sprawianie mi przyjemności.

Po kolejnych 15 minutach wstała informując, że idzie na inspekcję domu.

Viktoria

Szczerze mówiąc ciężko było mi znaleźć coś do czego mogłabym się doczepić. Dom wyglądał jakby wpadła ekipa sprzątaczek. Nawet wszystkie lampy były wyczyszczone. Po dłuższej chwili znalazłam jednak coś co nie zostało zrobione. Kosz na pranie był pełny...

Wróciłam na dół i poinformowałam, że jestem bardzo zawiedziona. Wspomniałam o braku zrobienia prania co leży w jego standardowych obowiązkach. Usiadłam wygodnie na fotelu, wzięłam do ręki mojego japonka a następnie skinęłam palcem aby uklęknął przy mnie. Rozkazałam aby chwycił swojego penisa i podciągnął do brzucha tak aby ładnie wyeksponować jego jądra. Zacząłem uderzać moim japonkiem w jego jądra z każdym uderzeniem coraz mocniej. Widziałam, że sprawia mu to ból ale równocześnie podnieca, po kilkudziesięciu uderzeniach zaczął prosić o łaskę. W tym momencie zaczęłam uderzać mocniej, dopiero gdy zaczął błagać i widziałam w oczach cierpnie przestałam. Padł do moich stóp dziękując za tą lekcję i przepraszając za swoja nieuwagę. 

Daniel

Sfrustrowany, obolały i wdzięczny mojej dziewczynie zostałem odesłany aby przygotować jej kąpiel.

Po kąpieli kazała mi przyjść do sypialni, leżała naga i chciała się zabawić. Uprawialiśmy seks, wspaniały seks, wielokrotnie byłem na skraju ale oczywiście nie wolno było mi dojść. Gdy miała już dosyć, rozkazała abym zaspokoił ją jeszcze oralnie. Dawałem z siebie wszystko aby tylko sprawić jej przyjemność. Po pierwszym orgazmie kazała mi polożyć się na plecach a następnie usiadła mi na twarzy. Lizałem dalej a Viktoria zaśmiała się, że zauważyła, że nie lubie klamerek więc postanowiła założyć mi kilka na penisa. Zamiast otrzymania przyjemności ponownie otrzymałem ból, lizałem Viktorie najlepiej jak potrafiłem. Doszła na mojej twarzy kilkukrotnie. Po wszystkim pocałowała mnie w usta i powiedziała, że mnie kocha. Gdy ściągnęła klamerki syknąłem z bólu.

Viktoria

"Jeżeli będziesz jutro grzeczny i uważny, może pozwolę Ci się pobawić i uwolnić nadmiary spermy na moje stópki. Jednak dzisiaj idź po lód aby założyć blokadę na swojego penisa"

Dzięki działaniu lodu jego penis bardzo szybko zmalał co pozwoliło mu założyć klatkę na jego penisa. Zamknęłam kłódkę a kluczyk powiesiłam na mojej bransoletce, która noszę na kostce.

"Teraz ładnie podziękuj za dzisiejszy dzisiejszy dzień a następnie połóż się przy moich stópkach. Spędzisz tak noc, obolały, sfrustrowany i wykorzystany, będziesz patrzył na moje cudowne stopy widział, kluczyk do swojej wolności i rozmyślał o tym jakie masz szczęście, że masz tak cudowną dziewczynę. Nie wolno Ci jednak mnie dotykać nie chce żeby mnie cokolwiek obudziło"

Daniel

Jak ja Kocham tą kobietę...


Następny dzień

Po spotkaniu ze znajomymi, Pani Wiktoria usiadła na kanapie, zdjęła szpilki i powiedziała:

"Posprzątaj wszystko, znieś ze stołu, umyj naczynia, wytrzyj podłogę, jak skończysz to możesz pomasować ustami moje zmęczone stopy"

Podczas gdy ja sprzątałem moja ukochana siedziała sobie z telefonem i rozmawiała ze znajomymi.

Gdy już się ze wszystkim uporałem, nalałem Viki wiono do kieliszka a następnie na kolanach masowałem jej stopy moimi ustami i językiem. Zapytałem czy jest szansa na to, żebyśmy się dziś pobawili. Na co Viki odpowiedziała, że owszem wczoraj mówiła, że mam szanse dziś na orgazm, ale zmieniła zdanie. Zajmiesz się dzisiaj mną, poliżesz, przetestujemy nowe zabawki a Ty, cóż pozostaniesz zamknięty. Nie mam dziś ochoty dotykać Twojego penisa ani patrzeć na to jak Ty go dotykasz. Sama możliwość sprawienia mi przyjemności powinna Ci w zupełności wystarczyć. 

D: Czyli nie mam szans chociaż na to, żebyś uwolniła mojego penisa z klatki?

V: Po pierwsze to już mój penis a nie twój, a po drugie sam tego chciałeś, opowiadałeś, że kręci Cię taka perspektywa, więc teraz nie narzekaj. Jeżeli jeszcze kiedyś zapytasz mnie o to czy go od klucze to możesz być pewien, że zawsze usłyszysz nie a za głupie pytanie otrzymasz wtedy dodatkowy tydzień bez możliwości odblokowania. To Ja będę decydować kiedy zakładać klatkę i ją ściągać. A teraz przestań już gadać tylko zajmij się odpowiednio moimi stopami.

D: Dobrze Kochanie

Jak nie kochać tej Kobiety. Chyba nigdy do tej pory nie byłem tak bardzo podniecony jak teraz, leżąc u jej stóp, zamknięty w klatce, wiedząc, że będę ja dzisiaj zadowalał bez szans na uwolnienie. Kocham to uczucie, że ma nade mną kontrolę. Mam jednak nadzieje, że pozwoli mi wkrótce na orgazm, nigdy do tej pory nie byłem tak długo bez orgazmu, dziś mija 8 dzień i zaczynam już wariować... Z jednej strony cierpiałem a z drugiej bycie w tej roli sprawiało, że czułem się wolny, szczęśliwy i spełniony. Nasze życie erotyczne nigdy nie było tak cudowne jak teraz.

Mam nadzieje, że Viki w równym stopniu jest zadowolona.




Komentarze

  1. Piękna wizja. Gdzie znaleźć takiego faceta? Ja od mojego męża nie mogę nawet doprosić się seksu oralnego w moją stronę, o pieszczotach stóp nawet nie wspominając. A gdzie tu jeszcze przejęcie obowiązków domowych... Czekam na kolejne opowiadania

    OdpowiedzUsuń
  2. Gdzie poznać taką cudowna kobietę

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajna notka :). Rozumiem doskonale czym jest spełnienie w uległości (chociaż sama jestem w odwrotnym układzie). Wszystkiego dobrego dla Was!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje bardzo, aktualnie to bardziej fantazje niż faktyczna relacja. Spełnienie w uległości... bardzo dobre określenie:)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty